Autor |
Wiadomość |
jacq |
Wysłany: Wto 10:00, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
Znowu musze sie z Toba zgodzic
takie przypadki sie faktycznie zdarzaja |
|
|
bahuk |
Wysłany: Wto 0:36, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
no, immer to nie wolno... ale inna rzecz, że czasem nie ma się sprecyzowanego poglądu, a to, co ktoś mówi, koresponduje z dotychczasową wiedzą, poglądami w innych sprawach, albo po prostu przeczuciem;) |
|
|
jacq |
Wysłany: Czw 17:16, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
Wlasnie mi sie przypomnialo - von denen, die immer deiner Meinung sind kannst nichts lernen... |
|
|
bahuk |
Wysłany: Czw 15:26, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
ciesze sie, ze sie zgadzasz;) |
|
|
jacq |
Wysłany: Śro 14:12, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
Na ja, was soll ich dazu sagen Recht hast
|
|
|
bahuk |
Wysłany: Wto 17:19, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
no to ja się zupełnie nie zgadzam.
1. jeśli np. masz stare złotówki, którymi nie możesz płacić a i kolekcjonerskiej wartości nie mają, bo jest ich od groma, to bez różnicy, czy masz niskie czy wysokie nominały. podobnie jest z wyróżnieniami od osób, które jako takie nie mają znaczenia. podobne znaczenie (czyli małe, żadne wręcz) ma ilość i częstość jego wyróżnień. no!
2. oczywiście, że trochę respektu ma się za bycie człowiekiem. ale tak troszeczkę. za inne elementy też się ma go trochę już "na starcie". no, ale znakomita większość to kwestia "zapracowania". myślę, że respekt jest doskonale podzielny i nie jest tak, że albo go nie ma albo jest i wtedy zawsze jest taki sam. |
|
|
jacq |
Wysłany: Pon 10:03, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Oj to duza roznica, duza!!! Jak nikogo nie bedziesz respektowac to znaczy, ze jestes ignorat a jak wszystkich to fajny i dobrze wychowany czlowiek
Jedni mowia, ze trzeba kazdego respektowac za samo to, ze jest czlowiekiem. Inni z kolei, ze na respekt trzeba sobie dopiero zapracowac... |
|
|
bahuk |
Wysłany: Nie 20:02, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
tak, respekt to podstawa. podstawa to nie standard;]
zarobić owszem, ale coś ma się już na początku! a żeby zarabiać też trzeba mieć jakiś kapitał.
a moje wyróżnienia nie są jakoś wysoko notowane, bo i moja pozycja (przynajmniej tutaj) nijaka. więc co za różnica, czy dam je nikomu, czy wszystkim? |
|
|
jacq |
Wysłany: Czw 22:38, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
respekt to podstwa mowisz?? czy ja wiem?? moze najpierw wypadaloby na niego zarobic?? czy respektujesz tak z biegu?? bo jesli tak to chyba zadne wyroznienie byc przez Ciebie respektowanym... oder doch??? |
|
|
bahuk |
Wysłany: Sob 13:22, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
jw. - nie wiem, o co tu biega.
a respekt to podstawa:P |
|
|
jacq |
Wysłany: Czw 21:45, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
bahuk ma dobrze zaostrzone kanty naprawde ja Go mam inaczej w pamieci czy byl to tylko respekt wobec starszej osoby
bahuk - co przegapilam |
|
|
Gelegenheit :) |
Wysłany: Śro 20:09, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
taaa....wyobcowanie ot i wykrzyknik, ale nie ma to jak dobre kanty i te hamulce....ryja jak kopyta |
|
|
bahuk |
Wysłany: Śro 19:58, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
nic nie kumam. ale spoko, zmniejsza się poczucie wyobcowania w byciu nierozumianym;] |
|
|
Gelegenheit :) |
Wysłany: Śro 16:21, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
Bahuk zwalnia, zwalnia ale wtedy to tak jak z kopyta....sa wtedy iskry, ogień i fajerwerki......a potem stoisz i sie pytasz....nu skąd ja go znam??? AAAA, juz wiem!!! ma dobrze zaostrzone kanty |
|
|
bahuk |
Wysłany: Śro 9:41, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
hehe, zobaczymy... |
|
|