Autor |
Wiadomość |
bahuk |
Wysłany: Nie 8:51, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
czy ktoś ma wiedzę w temacie i może mi odpowiedzieć na pytanie? ;] |
|
|
kamilka |
Wysłany: Pią 17:27, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
jak to zabrania? bez sensu... dobrze ze ja trafilam na normalna i juz po socjometrii. |
|
|
agrafka |
Wysłany: Pią 16:45, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
Nie znam powodów, dal których nie można by przeprowadzić socjometrii... W każdym razie przydałaby się w tym momencie porządna rozmowa z waszą pedagożką.. skoro odmawia wam wykonania zadań, które liczą się do zaliczenia z praktyk. Bo co macie zrobić? Załatwić sobie od 3 roku socjometrię? |
|
|
bahuk |
Wysłany: Pią 14:08, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
godziny to wiadomo... a co jeśli nam nie chcą zrobić socjometrii? lepiej jednak zrobić coś samemu i dołączyć, czy zdać sie na opinię ze szkóły, w której pani pedagog nam zalicza, a socjometrię uważa za zbędną i nierealizowalną...? |
|
|
kamilka |
Wysłany: Śro 19:15, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
tzn co to materialu to sie zgadzam bo ciekawe rzeczy mowila juz pani psycholog tylko chodzilo mi owyrobienie tylu godzin |
|
|
agrafka |
Wysłany: Wto 20:57, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
Picem na wodę na pewno nie jest i nie miałam tego absolutnie na myśli! Wiele można w tym czasie się dowiedzieć i przypomnieć "jak to kiedyś w szkole było" ;P
Jedynie co to chciałam Wam dać znać, że pedagogom mogą rożne sytuacje wystąpić, gdzie trzeba się liczyć z ich nieobecnością.. i wiadomo, nie da się przerobić w tym momencie 40 godzin.. ponieważ pojedyńcze mogą wypaść. |
|
|
funkiel |
Wysłany: Wto 20:41, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
agrafko, zalezy na kogo trafisz, jednym sie uda a drodzy bede musieli chodzi na lekcje gdzie indziej zeby nadrobic |
|
|
kamilka |
Wysłany: Wto 19:16, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
aha, czyli ta praktyka to pic na wode.. |
|
|
agrafka |
Wysłany: Wto 16:53, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
No i co... my też nie zrobiliśmy pełnych 40 godzin. Ale dzienniczek był wg ustaleń wypełniony Spokojnie kamilka, spokojnieeee! |
|
|
kamilka |
Wysłany: Wto 16:44, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
no to k.... sorry ale to chore bo w szkole wiedza ze mamy odbyc 40h a nawet polowy z tego nie zrobimy wg planow ktore nam daly |
|
|
funkiel |
Wysłany: Wto 16:26, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
uuuuuuuuuuuu i hahahaha
nie zdziwcie sie jak wam powiedza zebyscie nadrabiali na innych zajeciach, u na stak było |
|
|
kamilka |
Wysłany: Wto 14:29, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
u nas pani pedagog bardzo mila ale cos za malo tych godzin niz przewiduje plan (nie jest mi przykro z tego powodu).. oby wlasnie nie bylo problemow przy zaliczeniu na ap... |
|
|
bahuk |
Wysłany: Wto 13:58, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
a my zaczęliśmy dziś i wszyscy się dziwili co od nich chcemy... zwłaszcza pani pedagog, która zupełnie nie miała pojęcia, kto ją w to wrobił i o co w tym chodzi;) w ogóle kino. miejmy nadzieję, że nie będzie hecy przy zatwierdzaniu na Ingardena... |
|
|
kamilka |
Wysłany: Wto 9:14, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
a my zaczelismy wczoraj praktyke ogolnapedagogiczna i panie w szkole sie dziwily ze nie mielismy jeszcze dydaktyki i metodyki... |
|
|
funkiel |
Wysłany: Pon 23:13, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
te praktyki z ang w 1 semetrze to tylko chyba obserwacje!!! wiec nic sie niemartwcie obyscie trafili na fajnego opiekuna
Ps. musze nadmienic ze anglisci maja doskonale wyszkolona ekipe dydaktyków, wiec...... |
|
|