Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kleineKate
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:06, 27 Cze 2007 Temat postu: nauczyciel akademicki |
|
|
heeeeeeeeeej;D sorki za niewakacyjny temat, bo Wy juz po sesji to pewnie w nastrojach wakacyjnych, ale my maturzysci dopiero przed rekrutacja... no wiec mam pytanie z serii uczelnianych. co trzeba zrobic zevby zostac wykładowcą? bo na tym starym forum był taki temat, i dr Mrożek sie wypowiadał, ale juz niestety nie pamietam jak to tam było, wec jakby ktos byłby łaskawy udzielic mi stosownych infromacji to wielkie dzieki bom bardzo ciekawa...
a gdzie sie podziala bidulka22 ????????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agrafka
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 23:07, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
bidulka22? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...
Hmm... może jest wśród nas ze swoim nowym "ja"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bahuk
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:21, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
hehe, to byłoby niezłe - przy jej 'temperamencie', tak sie powstrzymywać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funkiel
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 13:59, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No bardzo ciekawe co się z nia stało i czy jest wśród nas!!!???
Widać kleinejKate jej brakuje, skoro sie nią tak interesuje!
Jak zwykle bahuk nierozumiem twojego postu, można jaśniej???, temperament ok, ale powstrzymywać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bahuk
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:47, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
chodziło mi o to, że skoro te cechy, które tu prezentowała ma we krwi (o czym nie wątpię), nie potrafiłbym uwierzyc, ze "jest wśród nas ze swoim nowym "ja"", bo byłoby to rónwoznaczne z powstrzymaniem się od narzekalstwa, wybuchowości, etc. i to właśnie byłoby niezłe, gdyby jej się to udało:>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kleineKate
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:22, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
niezmiernie mi jej brakuje, bo brakujena tym forum tego pazura teraz <lol> BIDULKO POKAZ NAM SWA TWARZ!! a nawet jesli ukrywa sie pod innym loginem to nie zauwazyłam tu zadnych postow ala bidulka22
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kleineKate
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:25, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
widze, ze furore zrobiła druga czesc mojej pierwotnej wypowiedzi, ale mogłby ktos odpowiedziec mi na pierwsza??? PLIS!! <lol>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funkiel
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 22:47, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Bahuk a moze wcale niezmieniła "ja" tylko nik, i moze tak naparwde to jest ok tylko niektóre osoby zbyt często powielały na forum słowa typu "zbyt duże narzekanie" i inne, i tak sie rozniosła nieprawdziwa opinia. A co jeszcze mogę dodać, co zauważyłam, że pewien doktor chciał na siłe wyrobić o naszej uczelni dobrą opinie i robić reklamę na forum, i niestety ale propagował cenzurę!
Takie jest moje skromne zdanie i myślę, ze jesli rozwinie się jakiś interesujący i kontrowersyjny temat to nieomieszkam ponarzekać i popsioczyć! hihi
A co do twojego pytania to chyba trzeba mieć dużo publikacji i udzielać sie w tych regionach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bahuk
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:19, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
problem w tym, że ja to na własne oczy (moje;]) widziałem, więc nie potrzebuję rozniesionych opinii. hehe, i co jak co, ale dla mnie moje wnioski są jak najbardziej prawdziwe.
ale jednocześnie uważam, że to, co nam tu przedstawiła wcale nie czyni z niej kogoś "nie OK".
co się tyczy "pewnego Doktora", to wcale nie propagował cenzury, gdyż każdy mógł napisać, co mu się podobało i nie był za to krytykowany. nawet jak pisał bzdury, niczym przedszkolak, obrażał innych, etc. Doktor ów agitował za nierobieniem tu(tam) szamba i swego rodzaju "niespamowaniem" żalami. bo faktycznie powtarzalność fraz Bidulki była duża i nie tchnęła z nich kreatywność.
i zupełnie nie rozumiem, skąd się bierze to fatalne mylenie ról i zadań, jakie z nich wynikają. to jest całkiem uporządkowane, że pracownik AP na internetowym forum AP chwali AP. bo kto, u licha ciężkiego, będzie ją chwalił? (hehe - żart;]). poza tym byli też studenci, którzy pisali pozytywnie. chyba, że zbiorowo oskarżysz ich o wazeliniarstwo.
ja też jestem za tym, by uwydatniać i podkreślać rzeczy pozytywne. jak ktoś coś kuma z psychologii i pedagogiki (na AP to powinno być niejako z założenia) albo chociaż ma jakiś przyzwoity poziom samoświadomości - to wie, że nasze postrzeganie rzeczywistości jest kształtowane poprzez odczucia. łącznie te odczucia oddziałują na rzeczywistość. i dlatego, jeśli ktoś nie miał bardzo trudnego dzieciństwa, powinien skupiać się i mówić więcej o elementach pozytywnych, a mniej o negatywnych. bo to jest skuteczny sposób, by zwiększyć ilość rzeczy dobrych.
oczywiście zlo trzeba widzieć i krytykować. i na forum poprzednim nie było zaprzeczania wadom AP przez głoszących zalety.
to też jest ciekawe, że jak ktoś widzi tylko złe strony, to go akceptujemy. a jak ktoś inny widzi tylko dobre, to już nie.
[no, sztandarowy przykład samospełniającej się przepowiedni. temat się rozwija. moim zdaniem mało kontrowersyjny, ale inni moga się bardziej ode mnie postarać.]
----------------
do KleineKate - "trzeba być albo ładnym, albo pracowitym" choć czasami to nie jest warunek konieczny. bo... przede wszystkim wazelina (od pierwszego wejrzenia!). no i znajmości - jak wszędzie - mile widziane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacq
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Pią 8:53, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z bahuk! Nasza uczelnia jest spoko, wkladowcy super i atmosfera mila wiec nie widze powodu zeby o tam nie mowic!
Jesli jest cos nie OK powinnismy krytykowac, ale jesli wszystko jest dobrze to narzekanie na sile (nasza cecha narodowa!) powinnismy sobie oszczedzic!
Nie wiem co Wy chcecie od "pewnego doktora" - uwazam go za milego faceta, ktory angazuje sie w zycie AP i ich studentow - i chyba tak powinno byc. Dla mnie jest on jednym z niewielu, do ktorego zawsze mozna podejsc i omowic sprawe. Zyczylabym sobie wiecej takich wykladowcow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatanka
Student
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:50, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"...ale my maturzysci dopiero przed rekrutacja... no wiec mam pytanie z serii uczelnianych. co trzeba zrobic zevby zostac wykładowcą?..."
z tego co zrozumialam to jeszcze cala kariera uczelniana przed Toba... wiec nie spiesz sie tak bardzo zeby zostac wykladowca...daleka droga...
przede wszystkim dojdz do licencjata, potem przebrnij przez magisterke...w niedzy czasie przydaly by sie juz jakies drobne publikacje..no i udzielanie sie w kolach naukowych to w zasadzie muss.
a potem albo pojdziesz na godziny zlecone na uczelnie albo otworzysz przewod doktorancki i cie przyjma jako asystenta...
oprocz wlasnej pracy tworczej i dobrej znajomosci jezykow przydalyby sie jeszcze dobrze wyrobione kontakty..."naukowe" naturalnie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funkiel
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 10:02, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No nie masz racji bahuk odnośnie cenzury, gdyż wlaśnie krytyka bidulki22 była zawsze przez dr zle odbierana. Niby mogła pisać co chce ale była za to zawsze "zjechana", sorki ale tez widziałam na własne oczy.
Oczywiście, że wszyscy chwalą i krytykują, jednak niektóre osoby robiły jedno i drugie nagminnie(bidulka 22 krytykowała, ale czytałam w jej wypowiedziach tez dużo pozytywów).
Ale po co wogóle sie w to tak wgłębiać, znajdźmy inny kontrowersyjny temat!
Hahahahahahaha bahuk rozwalasz mnie!, co ma z tym wszystkim dzieciństwo wspólnego???hihihi i ta wazelina??? no pękam ze śmiechu! DOBRE, PRZEDOBRE
Ps. Jacg to chyba niewiesz na jakiej ty uczelni jestes skoro niewidzisz tego co inni i chyba go jeszcze niepoznałes z tej prawdziwej strony(np. ostatnia afera).
"szczegółowe informacje pod koniec września!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacq
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Pią 10:11, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Doch, wiem na jakiej uczelni studiuje
O aferze slyszalam - i to az za duzo! I na ten temat rozmawialam kilka razy z "pewnym doktorem" i mam tej afery powyzej uszu. Obie strony maja racje - i studenci i doktor - badzmy sprawiedliwi!
Doktor grozil konsekwencjami ale jak sie okazuje wszystko wrocilo do normy wiec o co tyle huku? Sprobujcie spojrzec na to z jego strony: on sie angazuje, chce pokazac przed studentami z Freiburga i zostaje po prostu... olany - no jak wy byscie sie czuli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funkiel
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 10:19, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
No nie, przegięcie! Olany?przeciesz nie został sam, połowa studentów była! a pozatym ci studenci z Freiburga byli podobno na wykładach u dr Duszy!? a pozatym do czego to podobne żeby wykładowca straszył, groził i za cos takiego wyciągał konsekwencje! niewazne czy spełnił to czy nie. Bądźmy obiektywni! A to co teraz doświadczyliście(mała afera) to jest tylko kropla w morzu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alisesa
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 10:32, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a ja chciałabym powiedziec:) że: pewien doktor angażujący sie w życie uczelni, ale niestety jak się okazalo, wcale nie jest taki super, o czym przekonał mnie 3 rok. ale wszystko przed nami. ludzie się zmieniają, wady ma każdy. tak samo jest z naszą uczelnią. to jest za duża instytucja, zeby było wszystko idelanie zgrane. ale zawsze trzeba w takim wypadku balansować, mieć jakąś równoważnie, żeby nie popadać w skrajności. co do "afery" to naprawdę nie warto ciągnąć tematu bo: to były zajęcia dr DUSZY!!! dr Dusza wiedział jak jest. nagminnie mówil: jest Ok. skoro tak, to jakie wnioski mogli wyciągnąć studenci z dr.językiem angielskim przed egz? zresztą powtórze po raz kolejny, byłam jak byli ci studenci z freiburga i niestety nie za bardzo miałam okazję dojśc do słowa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|