Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kleineKate
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 12:12, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
do tatanki -> no racja, mam studia przed sobą, ale trzeba myśleć przyszłościowo nie? ;p eh zobaczymy jak to sie poukłada alles.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jacq
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Pią 16:34, 29 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"...co do "afery" to naprawdę nie warto ciągnąć tematu..." - alisesa zgadzam sie z Toba Ten temat byl juz tyle walkowany, ze moze damy sobie z nim spokoj
Moze masz racje i jeszcze nie znam naszej uczelni ale jak do tej pory mialam tylko pozytywne wrazenia i o nich mowie. Jesli bedzie inaczej zmienie zdanie - ale mam nadzieje, ze nie bedzie to konieczne
A zdradzisz nam dlaczego zmienilas zdanie na temat "pewnego doktora"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bahuk
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:20, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
zanim zdradzi;) chciałem wtrącić trzy grosze w ramach wniosków natury ogólnej;] otóż w ocenach nauczycieli (i pewnie nie tylko) przewija się tendencja do utożsamienia ich ogólnej oceny z oceną w danej, krótkiej chwili. proponowałbym częściej używać pamięci i bilansować to, co teraz, tym, co minione.
konkretnie - znam opinie o "pewnym doktorze" z naszego roku (w dużej mierze pokrywają się zresztą z moimi). zalety miażdża ilością i jakością wady, które (co oczywiste) także "już" widać. i patrząc z tej perspektywy, nasz bohater musiałby się niemożebnie wysilić, robiąc jakieś idiotyzmy lub okrucieństwa, by zrównoważyć pozytywny obraz z pierwszego roku. a i tak byłby lepszy od pokaźnej grupy nauczycieli, o których tu cisza.
no, ale oczywiście zawsze można być chorągiewką, której niepotrzebne pamiętać, skąd wiał przed chwilą wiatr. zawsze można się wtedy "czegoś" dowiedzieć i zmienić zdanie, najlepiej o 180 stopni;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacq
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Sob 10:46, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
bahuk - Du sprichst mir aus der Seele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bahuk
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:28, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
das freut mich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrafka
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 1:03, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dziś mi termin ważności mojego biletu miesięcznego MPK mija
A przede mną jeszcze cały lipiec w Kraku... aż się nie chce tych ciężko zarobionych pieniędzy w MPK ładować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamilka
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krakau
|
Wysłany: Śro 11:21, 04 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jaka zmiana tematu ale lepiej kup bo przez 2 tyg to wydalam tyle na bilety ile by mnie miesieczna na wszystkie linie kosztowala... zal wydawac ale warto!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrafka
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 19:30, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie wytrzymałam... i musiałam podzielić się z Wami tą wiadomością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funkiel
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 21:43, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
alez oczywiście, oby takich wiadomości jak najwiecej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bahuk
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:55, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a może jakiś tygodniowy? nie wiem, czy nadal są, ale kiedyś były i się w miare opłacały...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agrafka
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:19, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zdecydowałam się jeździć na godzinnych Ehh... trzeba uważać na te kasowniki w autobusach, przez nie można się w przyszłość przenieść! Ostatnio wsiadam i kasuję, patrzę na godzinę a tu 19:16 (prawidłowo miała być 18 ). Przemieściłam się dalej w czasie aby zmienić bilet u kierowcy a ten mi jakieś numerki na bilecie maluje i swoją parafkę ctrl+v
Zwątpiłam... ale kontroli nie było.
Potem jeszcze wsiadł do autobusu jakiś dres z zakrwawionym nadgarstkiem (chyba sobie żyłę przeciął bo się ładnie na podłogę lało). Na propozycję żeby usiadł na przystanku i wezwał karetkę odp., że sobie sam w domu poradzi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|